Już od jakiegoś czasu obserwuję ogłoszenia na portalu tablica.pl - zwłaszcza te z ofertą "oddam za darmo". Niedawno zauważyłem jednak, że tego typu oferty są dobrym sposobem na zarobek (oczywiście nie do końca uczciwy).

Kilka razy z ciekawości zgłosiłem się po daną rzecz (laptop, telefon, aparat) i oczywiście oferujący odpisuje, że dana rzecz jest jeszcze dostępna (widocznie tylko ja przeglądam tego typu oferty, a innym odłączyli internet). W odpowiedzi pojawia się jednak historyjka (najprawdopodobniej zmyślona), że ktoś jest chory, ledwo uszedł z życiem i rozdaje swoje rzeczy bo może innym się przydadzą (prawie jak jakiś miłosierny samarytanin). Pojawia się też informacja o konieczności przelania 30 zł na paczkę, a potwierdzeniem wiarygodności ma być skan dowodu tożsamości.

Przyznam się, że dalej nie brnąłem w te oferty - jak się domyślam, nie do końca prawdziwe. Wszystkie oferty wymagają przelania pieniędzy na konto:


* aby twój komentarz został opublikowany konieczne jest abyś dopisał nr kontaktowy XXX XXX XXX i pierwsze trzy litery swojej dzielnicy np. (CEN)





Komentarze








Dodaj komentarz